Nikodem obecnie przebywa na turnusie rehabilitacyjnym w Złotowie. Pojechał tam z babcią. Bardzo cieszył się na ten wyjazd, ale mocno tęskni. Sądzę, że jego radość spowodowana jest niechęcią do szkoły.
Wychowawczyni jest wspaniała, bardzo ciepła i Nikoś ją lubi. Ale nie pozwala na taką zabawę jak w przedszkolu. No niestety jest trochę obowiązków. Nie ma zabawy w nieskończoność.
Mój syn sprawia przez to trochę problemy wychowawcze. Ma czasem dużo do powiedzenia i nie słucha w szkole, w domu. Bo on chce się bawić i nie skończył jeszcze czegoś podczas zabawy. Jest uparty i zaborczy.
Jeśli chodzi o relacje z bratem, to nie potrafi się z nim bawić. Zabiera mu zabawki i nie jest miły. Chyba to jest zazdrość i Nikodem musi się trochę nauczyć, dorosnąć. A Antoś patrzy w niego jak w obrazek. Lubi z nim przebywać, wygłupiać się z nim.
wtorek, 22 stycznia 2013
Nikodem w szkole.
Autor: Nikodem Chmielowiec o wtorek, stycznia 22, 2013
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)
0 Comments:
Post a Comment