TWÓJ 1 % TO MOJE SZANSA NA SAMODZIELNOŚC
Nikoś urodził się na trzy miesiące przed planowanym terminem. Ważył zaledwie
Po ośmiu miesiącach życia została postawiona diagnoza - Dziecięce Porażenie Mózgowe. To brzmiało jak wyrok dla niego. Załamaliśmy się... Rozpoczęliśmy intensywną rehabilitacje u specjalistów, a także naukę dla nas, rodziców. Podczas rehabilitacji metodą Vojty malec płakał, bo to nie była zabawa, ale ciężka praca.
Pomimo kalectwa, nasz niespełna czteroletni syn jest pogodnym , uśmiechniętym i ciekawym życia chłopczykiem. Lubi samochodziki, grę w piłkę, uwielbia wodę, kocha czekoladę.
Jako rodzice chcemy, aby nasz synek miał szansę na normalne życie, szkołę, pracę. Pragniemy aby chodził i biegał jak jego rówieśnicy. Przed nami jeszcze sporo pracy, ale jesteśmy gotowi na wyrzeczenia i zrobimy wszystko, żeby pomóc synkowi. Jedną z przeszkód jest niewystarczający zasób funduszy. Koszt dwutygodniowego turnusu to bagatela 5100 zł. Zalecane są przynajmniej cztery takie turnusy w ciągu roku. Do tego dochodzą jeszcze wydatki na buty specjalistyczne, sprzęt do rehabilitacji, kontrole u neurologa i ortopedy. Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą do Państwa o pomoc. Każda, nawet drobna kwota, wspomoże leczenie i rehabilitacje naszego syna. A ONA PRZYNOSI ZADZIWIAJĄCE EFEKTY!
Aby przekazać 1% należy w deklaracji PIT wpisać
NR KRS:
0000283567
Z dopiskiem dla NIKODEMA CHMIELOWIEC.
Można również dokonywać wpłat na konto Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci z Chorobą Nowotworową i Rodziców po Stracie "BOŻA KRÓWKA"
Nr . konta:51 1020 1491 0000 4602 0042 8714.
www.bozakrowka. org
Mam niemały dylemat,bo Nikoś od wczoraj kuleje na lewą nóżkę. Dzisiaj nie miałam samochodu, ale jutro na pewno pojadę to zbadać. Nie mam pojęcia co to może być, zwłaszcza, że mały nie skarżył się, a zapytany mówił, że go noga nie boli. Mam nadzieje że mój strach jest na wyrost. Trzymajcie kciuki.
Autor: Nikodem Chmielowiec o poniedziałek, września 07, 2009
0 Comments:
Post a Comment